Koniec pewnej epoki

Fundusz Wczasów Pracowniczych (FWP) powstał 1949 roku, na wniosek Komisji Centralnej Związków Zawodowych. Okres świetności FWP przypada na lata 50. i 60. XX wieku. W szczytowym okresie FWP posiadał ośrodki w ponad stu miejscowościach w Polsce, mogąc w nich zakwaterować ponad 50 tysięcy gości, a rocznie przez ośrodki FWP przewijało się ponad pół miliona wczasowiczów. Wówczas wczasów w takim ośrodku nie można było sobie ot tak zarezerwować, konieczne było uzyskanie skierowania, wystawianego przez związki zawodowe i rady zakładowe.

Z czasem znaczenie FWP zaczęło stopniowo spadać. Duże zakłady pracy zaczęły budować własne ośrodki dla swoich pracowników, nastąpił także rozwój tzw. „indywidualnych form wypoczynku”. Pod koniec lat 60-tych z ośrodków wczasowych należących nie do FWP, a do zakładów pracy, korzystało już niemal półtora miliona osób.

Po przemianach ustrojowych w Polsce sytuacja prawna FWP stała się niejasna. Powstała spółka z ograniczoną odpowiedzialnością o nazwie Fundusz Wczasów Pracowniczych, która przejęła część majątku państwowego FWP i funkcjonuje do dziś.

Część posiadanych ośrodków FWP wystawił na sprzedaż i niektóre z nich otrzymały drugie życie, i działają do dziś, często pod swoimi wcześniejszymi nazwami.

Nie wszystkie ośrodki miały tyle szczęścia, aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości i dalej funkcjonować. Niektóre miały szczególnie burzliwą historię, jak np. Dom Wczasowy „Jawornik”, którego goście w latach 80. XX wieku uchodzili za wybrańców, głównie za sprawą działającego tam basenu, co na owe czasy było miarą luksusu. Z tym większym niedowierzaniem spoglądano na ruderę, w jaką zamienił się on podczas następnej dekady. Aż w końcu znalazł nowego właściciela, przeszedł gruntowną renowację i dziś budynek dawnego „Jawornika” należy do eleganckiego hotelu „Stok” i znowu służy turystom.

Dom wczasowy, do którego Was dzisiaj zabierzemy, przeszedł obronną ręką transformację i funkcjonował jeszcze przez wiele lat. Aż kilkanaście lat temu został zamknięty i wystawiony na sprzedaż. I tak trwa do dziś, niepewny swojej przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Scroll Up